Wyjazdy Sylwestrowe często siłą rzeczy owocują odkryciem nowych miejsc - zarówno takich, w których możemy przespać się z przyjaciółmi, ale i tych, do których wzywa nas burczenie w żołądku. Nie sztuką jest jednak poznanie smacznych i przyjemnych lokali, ale zrobienie tego bez nadwyrężenia studenckiego portfela.
Jedno z takich miejsc znajduje się 75 km od Katowic w niepozornym Andrychowie. Pizzeria Obiecanki Cacanki, mimo przewrotnej nazwy wcale nie rozczarowuje przybyłego turysty czy narciarza. Wręcz przeciwnie zachęca smakiem, zapachem i atmosferą. Miejsce odpowiednie zarówno na randkę, jak i obiad z przyjaciółmi.
Jak ma się to do portfela? Całkiem nieźle. Nie jest to oczywiście jadłodajnia, ale w karcie można znaleść coś pysznego już za kilkanaście złotych. Masz ochotę na torillę prosto z pieca ze szpinakiem i suszonymi pomidorami? W takim razie możesz sprawić sobię tę przyjemność już za 12 zł. I to wcale nie Obiecanki Cacanki!
Jak ma się to do portfela? Całkiem nieźle. Nie jest to oczywiście jadłodajnia, ale w karcie można znaleść coś pysznego już za kilkanaście złotych. Masz ochotę na torillę prosto z pieca ze szpinakiem i suszonymi pomidorami? W takim razie możesz sprawić sobię tę przyjemność już za 12 zł. I to wcale nie Obiecanki Cacanki!
Więcej informacji na fejsbukowym profilu restauracji:
Ali.
Zdjęcia zapożyczone z facebook'a restauracji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz