Nie lubię poniedziałków. Krótkie dni, ciemne poranki i ten okropny odgłos budzika.. Szybka wizyta w łazience i marsz do lodówki. Co by tu zjeść tym razem? Hmm.. serek, jogurt? Może jednak płatki z mlekiem? Albo znowu kanapkę z szynką i pomidorem? W tym właśnie momencie pojawia się ta przebiegła myśl: "Co za dzień! Gdybym była bogata to ktoś by na mnie czekał z kawką, gorącymi rogalikami i konfiturą! Psia kość!" O nie moi drodzy! Nie wolno dać się chandrze!Mam dla Was banalny, super-szybki przepis na pyszne śniadanie lepsze niż u Tiffaniego!Przed Wami nasz bohater: Awokado!!! Przepis dla każdego: - bagietka - jedno avocado -dwa ząbki czosnku -limonka lub cytryna -sól/ pieprz
Sposób przygotowania: 1. Kroimy awokado na pół, wyjmujemy miąższ i rozgniatamy w miseczce. 2. Do pasty wyciskamy dwa ząbki czosnku i ok. trzech łyżeczek soku z limonki, następnie całość mieszamy. 4. Podgrzewamy bagietkę w piekarniku lub tosterze. 5. Smarujemy ciepłą bagietkę naszą pyszną pastą. Dla ambitnych całość możemy posypać szczyptą kiełków z rzodkiewki :) Koszt przygotowania nie więcej niż 5 zł!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz